Ze śmierci do życia – co to w ogóle jest?
Z jednej strony, jest to ruch. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat miliony ludzi z całego świata stały się prawdziwymi wyznawcami Jeszui Mesjasza (Jezusa). I ogromna ich liczba to Żydzi – tak jak osoba pisząca tę krótką notkę. Nie powinno to jednak dziwić. Wszyscy pierwsi naśladowcy Jezusa byli Jego współwyznawcami – Żydami. Wierzyli oni, że „znaleźli Tego, o którym pisał Mojżesz i prorocy”.
Z drugiej strony, jest to doświadczenie. Gdybyś zapytał kogokolwiek z nas, jaką różnicę w naszym życiu spowodowała wiara w Jeszuę, odpowiedzielibyśmy ci, że to nic innego jak powstanie ze śmierci do życia. Sam Jezus powiedział: „Ja przyszedłem, aby mieli życie!”
Ale chyba najważniejsze jest to, że Ze śmierci do życia jest prawdą. Można powiedzieć, że jest to dobra i zła wiadomość. Zła wiadomość jest taka, że jesteśmy „martwi w naszych występkach”, co jest wyszukanym sposobem wyrażenia tego, że jesteśmy odcięci od sensownego, autentycznego życia, które Bóg chce, aby każdy z nas posiadał, ponieważ odwróciliśmy się od Niego. Ale dobra wiadomość jest taka, że On nas przyjmuje z powrotem, kiedy się nawrócimy. Wtedy daje nam dar życia wiecznego, które jest prawdziwą, intymną relacją z Nim, teraz i przez całą wieczność. To dlatego Dawid, starożytny król żydowski, mógł powiedzieć: „Dobroć i miłosierdzie będą szły za mną przez wszystkie dni mego życia, a ja zamieszkam w domu Pana na zawsze”.
Być może twoje własne życie czasami wydaje się bardziej martwe niż żywe. Nie musi tak być.
Chcesz dowiedzieć się więcej o prawdziwym życiu – o powstaniu Ze śmierci do życia? Przeczytaj niektóre z artykułów. Porozmawiaj na czacie z jednym z nas teraz. Skontaktuj się z nami.
Jesteśmy koalicją organizacji misyjnych i kościołów Chrześcijańskich i Mesjańskich Żydów. Działamy przy wsparciu organizacji międzynarodowych: Jews for Jesus, Londyńskiego Towarzystwa Krzewienia Chrześcijaństwa wśród Żydów oraz Operation Mobilisation.
W tej chwili prowadzimy akcję ewangelizacyjną na terenie Warszawy. Możliwe, że spotkasz nas na ulicy. Wyglądamy charakterystycznie, więc z łatwością nas rozpoznasz. Z chęcią porozmawiamy. Do zobaczenia!